Arteias Clan
Strona klanu Arteias
Obecny czas to Nie 9:44, 22 Gru 2024

Opowiadanie ;p
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 11, 12, 13  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum Arteias Clan Strona Główna -> Tawerna
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Autor Wiadomość
CatArAct
Gość







PostWysłany: Pią 10:50, 02 Lut 2007    Temat postu:

Siedziałem w lesie i nagle zobaczyłem nagą nieletnią dziewczynkę która zbierała grzyby halucynki i miala zajebista bome, powiedzaiła do mnie żebym też spróbował spróbowałem i się dziwnie poczułem zwymiotowalem na koszulę a ona zobaczyła że nie mam guzików w koszuli, która była z flaneli wiec postanowila szybko zdjąc mi ubranie chętnie się zgodziłem na krótki spacer na którym zostałem potrącony przez wiewiórke, przez co wpadłem w śmierdzące gówno którego zjadłem kawałek, było nawet dobre ale zostawiłem troche dla tej dziewczynki z małymi cycuszkami lecz jednak odmówiła. Zaproponowałem jej więc żeby przyszła do chatki leśniczego Gugały, który słynie z zielonych ścian obrośniętych trawą każdego rodzaju zdatną do palenia ogniska w lesie i puszczy. Ona po namyśle postanowiła wstąpić do klubu mocno obrośniętych trawą ścian i od początku aktywnie zaczeła uderzać głową w ścianę przez co nastąpił jej zgon. Nagie martwe ciało nie pasowało do dywanu w salonie więc przenoisłem je do zamrażarki by mieć zapasy na zimę. Jednak moja zamrazarka była za mała i pokroiłem ciało i dałem psu, pies oblizał się łakomie i odpadł mu ogon dla generała Italii, który miał pomysł jak doczepic ogon przez trepanacje czaszki, lecze w tajemnicy swoje chore hemoroidy oddał mojej córce a ta postanowiła ich nie przyjmować tracąc kontakt z moją ręką dotykającą jej śliczną, małą głowe z zniekształconym kapeluszem przypominającym teraz nieobrany kartofel, więc postanowiłem go obrać. Z obierkow powstał zielony zgniły ogórek i nieładnie pachniał więc go wyrzuciłem do kosza na
Powrót do góry

Autor Wiadomość
Great
Administrator



Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zaborów koło Rzeszowa


PostWysłany: Pią 12:08, 02 Lut 2007    Temat postu:

Siedziałem w lesie i nagle zobaczyłem nagą nieletnią dziewczynkę która zbierała grzyby halucynki i miala zajebista bome, powiedzaiła do mnie żebym też spróbował spróbowałem i się dziwnie poczułem zwymiotowalem na koszulę a ona zobaczyła że nie mam guzików w koszuli, która była z flaneli wiec postanowila szybko zdjąc mi ubranie chętnie się zgodziłem na krótki spacer na którym zostałem potrącony przez wiewiórke, przez co wpadłem w śmierdzące gówno którego zjadłem kawałek, było nawet dobre ale zostawiłem troche dla tej dziewczynki z małymi cycuszkami lecz jednak odmówiła. Zaproponowałem jej więc żeby przyszła do chatki leśniczego Gugały, który słynie z zielonych ścian obrośniętych trawą każdego rodzaju zdatną do palenia ogniska w lesie i puszczy. Ona po namyśle postanowiła wstąpić do klubu mocno obrośniętych trawą ścian i od początku aktywnie zaczeła uderzać głową w ścianę przez co nastąpił jej zgon. Nagie martwe ciało nie pasowało do dywanu w salonie więc przenoisłem je do zamrażarki by mieć zapasy na zimę. Jednak moja zamrazarka była za mała i pokroiłem ciało i dałem psu, pies oblizał się łakomie i odpadł mu ogon dla generała Italii, który miał pomysł jak doczepic ogon przez trepanacje czaszki, lecze w tajemnicy swoje chore hemoroidy oddał mojej córce a ta postanowiła ich nie przyjmować tracąc kontakt z moją ręką dotykającą jej śliczną, małą głowe z zniekształconym kapeluszem przypominającym teraz nieobrany kartofel, więc postanowiłem go obrać. Z obierkow powstał zielony zgniły ogórek i nieładnie pachniał więc go wyrzuciłem do kosza na zgniłe śmierdzące ogórki

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Turin
Gość







PostWysłany: Pią 16:04, 02 Lut 2007    Temat postu:

Siedziałem w lesie i nagle zobaczyłem nagą nieletnią dziewczynkę która zbierała grzyby halucynki i miala zajebista bome, powiedzaiła do mnie żebym też spróbował spróbowałem i się dziwnie poczułem zwymiotowalem na koszulę a ona zobaczyła że nie mam guzików w koszuli, która była z flaneli wiec postanowila szybko zdjąc mi ubranie chętnie się zgodziłem na krótki spacer na którym zostałem potrącony przez wiewiórke, przez co wpadłem w śmierdzące gówno którego zjadłem kawałek, było nawet dobre ale zostawiłem troche dla tej dziewczynki z małymi cycuszkami lecz jednak odmówiła. Zaproponowałem jej więc żeby przyszła do chatki leśniczego Gugały, który słynie z zielonych ścian obrośniętych trawą każdego rodzaju zdatną do palenia ogniska w lesie i puszczy. Ona po namyśle postanowiła wstąpić do klubu mocno obrośniętych trawą ścian i od początku aktywnie zaczeła uderzać głową w ścianę przez co nastąpił jej zgon. Nagie martwe ciało nie pasowało do dywanu w salonie więc przenoisłem je do zamrażarki by mieć zapasy na zimę. Jednak moja zamrazarka była za mała i pokroiłem ciało i dałem psu, pies oblizał się łakomie i odpadł mu ogon dla generała Italii, który miał pomysł jak doczepic ogon przez trepanacje czaszki, lecze w tajemnicy swoje chore hemoroidy oddał mojej córce a ta postanowiła ich nie przyjmować tracąc kontakt z moją ręką dotykającą jej śliczną, małą głowe z zniekształconym kapeluszem przypominającym teraz nieobrany kartofel, więc postanowiłem go obrać. Z obierkow powstał zielony zgniły ogórek i nieładnie pachniał więc go wyrzuciłem do kosza na zgniłe śmierdzące ogórki, gdzie byli jego przyjaciele (tzn. ogórka)
Powrót do góry

Autor Wiadomość
Anarion
Airmanes of Destruction



Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


PostWysłany: Pią 17:53, 02 Lut 2007    Temat postu:

Siedziałem w lesie i nagle zobaczyłem nagą nieletnią dziewczynkę która zbierała grzyby halucynki i miala zajebista bome, powiedzaiła do mnie żebym też spróbował spróbowałem i się dziwnie poczułem zwymiotowalem na koszulę a ona zobaczyła że nie mam guzików w koszuli, która była z flaneli wiec postanowila szybko zdjąc mi ubranie chętnie się zgodziłem na krótki spacer na którym zostałem potrącony przez wiewiórke, przez co wpadłem w śmierdzące gówno którego zjadłem kawałek, było nawet dobre ale zostawiłem troche dla tej dziewczynki z małymi cycuszkami lecz jednak odmówiła. Zaproponowałem jej więc żeby przyszła do chatki leśniczego Gugały, który słynie z zielonych ścian obrośniętych trawą każdego rodzaju zdatną do palenia ogniska w lesie i puszczy. Ona po namyśle postanowiła wstąpić do klubu mocno obrośniętych trawą ścian i od początku aktywnie zaczeła uderzać głową w ścianę przez co nastąpił jej zgon. Nagie martwe ciało nie pasowało do dywanu w salonie więc przenoisłem je do zamrażarki by mieć zapasy na zimę. Jednak moja zamrazarka była za mała i pokroiłem ciało i dałem psu, pies oblizał się łakomie i odpadł mu ogon dla generała Italii, który miał pomysł jak doczepic ogon przez trepanacje czaszki, lecze w tajemnicy swoje chore hemoroidy oddał mojej córce a ta postanowiła ich nie przyjmować tracąc kontakt z moją ręką dotykającą jej śliczną, małą głowe z zniekształconym kapeluszem przypominającym teraz nieobrany kartofel, więc postanowiłem go obrać. Z obierkow powstał zielony zgniły ogórek i nieładnie pachniał więc go wyrzuciłem do kosza na zgniłe śmierdzące ogórki, gdzie byli jego przyjaciele (tzn. ogórka) którzy zaproponowali wino

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
deadler
Gość







PostWysłany: Pią 17:59, 02 Lut 2007    Temat postu:

Siedziałem w lesie i nagle zobaczyłem nagą nieletnią dziewczynkę która zbierała grzyby halucynki i miala zajebista bome, powiedzaiła do mnie żebym też spróbował spróbowałem i się dziwnie poczułem zwymiotowalem na koszulę a ona zobaczyła że nie mam guzików w koszuli, która była z flaneli wiec postanowila szybko zdjąc mi ubranie chętnie się zgodziłem na krótki spacer na którym zostałem potrącony przez wiewiórke, przez co wpadłem w śmierdzące gówno którego zjadłem kawałek, było nawet dobre ale zostawiłem troche dla tej dziewczynki z małymi cycuszkami lecz jednak odmówiła. Zaproponowałem jej więc żeby przyszła do chatki leśniczego Gugały, który słynie z zielonych ścian obrośniętych trawą każdego rodzaju zdatną do palenia ogniska w lesie i puszczy. Ona po namyśle postanowiła wstąpić do klubu mocno obrośniętych trawą ścian i od początku aktywnie zaczeła uderzać głową w ścianę przez co nastąpił jej zgon. Nagie martwe ciało nie pasowało do dywanu w salonie więc przenoisłem je do zamrażarki by mieć zapasy na zimę. Jednak moja zamrazarka była za mała i pokroiłem ciało i dałem psu, pies oblizał się łakomie i odpadł mu ogon dla generała Italii, który miał pomysł jak doczepic ogon przez trepanacje czaszki, lecze w tajemnicy swoje chore hemoroidy oddał mojej córce a ta postanowiła ich nie przyjmować tracąc kontakt z moją ręką dotykającą jej śliczną, małą głowe z zniekształconym kapeluszem przypominającym teraz nieobrany kartofel, więc postanowiłem go obrać. Z obierkow powstał zielony zgniły ogórek i nieładnie pachniał więc go wyrzuciłem do kosza na zgniłe śmierdzące ogórki, gdzie byli jego przyjaciele (tzn. ogórka) którzy zaproponowali wino po którym ogórek
Powrót do góry

Autor Wiadomość
Arvenee
Gość







PostWysłany: Pią 18:48, 02 Lut 2007    Temat postu:

Siedziałem w lesie i nagle zobaczyłem nagą nieletnią dziewczynkę która zbierała grzyby halucynki i miala zajebista bome, powiedzaiła do mnie żebym też spróbował spróbowałem i się dziwnie poczułem zwymiotowalem na koszulę a ona zobaczyła że nie mam guzików w koszuli, która była z flaneli wiec postanowila szybko zdjąc mi ubranie chętnie się zgodziłem na krótki spacer na którym zostałem potrącony przez wiewiórke, przez co wpadłem w śmierdzące gówno którego zjadłem kawałek, było nawet dobre ale zostawiłem troche dla tej dziewczynki z małymi cycuszkami lecz jednak odmówiła. Zaproponowałem jej więc żeby przyszła do chatki leśniczego Gugały, który słynie z zielonych ścian obrośniętych trawą każdego rodzaju zdatną do palenia ogniska w lesie i puszczy. Ona po namyśle postanowiła wstąpić do klubu mocno obrośniętych trawą ścian i od początku aktywnie zaczeła uderzać głową w ścianę przez co nastąpił jej zgon. Nagie martwe ciało nie pasowało do dywanu w salonie więc przenoisłem je do zamrażarki by mieć zapasy na zimę. Jednak moja zamrazarka była za mała i pokroiłem ciało i dałem psu, pies oblizał się łakomie i odpadł mu ogon dla generała Italii, który miał pomysł jak doczepic ogon przez trepanacje czaszki, lecze w tajemnicy swoje chore hemoroidy oddał mojej córce a ta postanowiła ich nie przyjmować tracąc kontakt z moją ręką dotykającą jej śliczną, małą głowe z zniekształconym kapeluszem przypominającym teraz nieobrany kartofel, więc postanowiłem go obrać. Z obierkow powstał zielony zgniły ogórek i nieładnie pachniał więc go wyrzuciłem do kosza na zgniłe śmierdzące ogórki, gdzie byli jego przyjaciele (tzn. ogórka) którzy zaproponowali wino po którym ogórek poszedł do toalety
Powrót do góry

Autor Wiadomość
Turin
Gość







PostWysłany: Pią 18:57, 02 Lut 2007    Temat postu:

Siedziałem w lesie i nagle zobaczyłem nagą nieletnią dziewczynkę która zbierała grzyby halucynki i miala zajebista bome, powiedzaiła do mnie żebym też spróbował spróbowałem i się dziwnie poczułem zwymiotowalem na koszulę a ona zobaczyła że nie mam guzików w koszuli, która była z flaneli wiec postanowila szybko zdjąc mi ubranie chętnie się zgodziłem na krótki spacer na którym zostałem potrącony przez wiewiórke, przez co wpadłem w śmierdzące gówno którego zjadłem kawałek, było nawet dobre ale zostawiłem troche dla tej dziewczynki z małymi cycuszkami lecz jednak odmówiła. Zaproponowałem jej więc żeby przyszła do chatki leśniczego Gugały, który słynie z zielonych ścian obrośniętych trawą każdego rodzaju zdatną do palenia ogniska w lesie i puszczy. Ona po namyśle postanowiła wstąpić do klubu mocno obrośniętych trawą ścian i od początku aktywnie zaczeła uderzać głową w ścianę przez co nastąpił jej zgon. Nagie martwe ciało nie pasowało do dywanu w salonie więc przenoisłem je do zamrażarki by mieć zapasy na zimę. Jednak moja zamrazarka była za mała i pokroiłem ciało i dałem psu, pies oblizał się łakomie i odpadł mu ogon dla generała Italii, który miał pomysł jak doczepic ogon przez trepanacje czaszki, lecze w tajemnicy swoje chore hemoroidy oddał mojej córce a ta postanowiła ich nie przyjmować tracąc kontakt z moją ręką dotykającą jej śliczną, małą głowe z zniekształconym kapeluszem przypominającym teraz nieobrany kartofel, więc postanowiłem go obrać. Z obierkow powstał zielony zgniły ogórek i nieładnie pachniał więc go wyrzuciłem do kosza na zgniłe śmierdzące ogórki, gdzie byli jego przyjaciele (tzn. ogórka) którzy zaproponowali wino po którym ogórek poszedł do toalety i zwymiotował bo za dużo wypił.
Powrót do góry

Autor Wiadomość
Arvenee
Gość







PostWysłany: Pią 22:17, 02 Lut 2007    Temat postu:

Siedziałem w lesie i nagle zobaczyłem nagą nieletnią dziewczynkę która zbierała grzyby halucynki i miala zajebista bome, powiedzaiła do mnie żebym też spróbował spróbowałem i się dziwnie poczułem zwymiotowalem na koszulę a ona zobaczyła że nie mam guzików w koszuli, która była z flaneli wiec postanowila szybko zdjąc mi ubranie chętnie się zgodziłem na krótki spacer na którym zostałem potrącony przez wiewiórke, przez co wpadłem w śmierdzące gówno którego zjadłem kawałek, było nawet dobre ale zostawiłem troche dla tej dziewczynki z małymi cycuszkami lecz jednak odmówiła. Zaproponowałem jej więc żeby przyszła do chatki leśniczego Gugały, który słynie z zielonych ścian obrośniętych trawą każdego rodzaju zdatną do palenia ogniska w lesie i puszczy. Ona po namyśle postanowiła wstąpić do klubu mocno obrośniętych trawą ścian i od początku aktywnie zaczeła uderzać głową w ścianę przez co nastąpił jej zgon. Nagie martwe ciało nie pasowało do dywanu w salonie więc przenoisłem je do zamrażarki by mieć zapasy na zimę. Jednak moja zamrazarka była za mała i pokroiłem ciało i dałem psu, pies oblizał się łakomie i odpadł mu ogon dla generała Italii, który miał pomysł jak doczepic ogon przez trepanacje czaszki, lecze w tajemnicy swoje chore hemoroidy oddał mojej córce a ta postanowiła ich nie przyjmować tracąc kontakt z moją ręką dotykającą jej śliczną, małą głowe z zniekształconym kapeluszem przypominającym teraz nieobrany kartofel, więc postanowiłem go obrać. Z obierkow powstał zielony zgniły ogórek i nieładnie pachniał więc go wyrzuciłem do kosza na zgniłe śmierdzące ogórki, gdzie byli jego przyjaciele (tzn. ogórka) którzy zaproponowali wino po którym ogórek poszedł do toalety i zwymiotował bo za dużo wypił. Idąc do biedronki
Powrót do góry

Autor Wiadomość
deadler
Gość







PostWysłany: Pią 22:41, 02 Lut 2007    Temat postu:

Siedziałem w lesie i nagle zobaczyłem nagą nieletnią dziewczynkę która zbierała grzyby halucynki i miala zajebista bome, powiedzaiła do mnie żebym też spróbował spróbowałem i się dziwnie poczułem zwymiotowalem na koszulę a ona zobaczyła że nie mam guzików w koszuli, która była z flaneli wiec postanowila szybko zdjąc mi ubranie chętnie się zgodziłem na krótki spacer na którym zostałem potrącony przez wiewiórke, przez co wpadłem w śmierdzące gówno którego zjadłem kawałek, było nawet dobre ale zostawiłem troche dla tej dziewczynki z małymi cycuszkami lecz jednak odmówiła. Zaproponowałem jej więc żeby przyszła do chatki leśniczego Gugały, który słynie z zielonych ścian obrośniętych trawą każdego rodzaju zdatną do palenia ogniska w lesie i puszczy. Ona po namyśle postanowiła wstąpić do klubu mocno obrośniętych trawą ścian i od początku aktywnie zaczeła uderzać głową w ścianę przez co nastąpił jej zgon. Nagie martwe ciało nie pasowało do dywanu w salonie więc przenoisłem je do zamrażarki by mieć zapasy na zimę. Jednak moja zamrazarka była za mała i pokroiłem ciało i dałem psu, pies oblizał się łakomie i odpadł mu ogon dla generała Italii, który miał pomysł jak doczepic ogon przez trepanacje czaszki, lecze w tajemnicy swoje chore hemoroidy oddał mojej córce a ta postanowiła ich nie przyjmować tracąc kontakt z moją ręką dotykającą jej śliczną, małą głowe z zniekształconym kapeluszem przypominającym teraz nieobrany kartofel, więc postanowiłem go obrać. Z obierkow powstał zielony zgniły ogórek i nieładnie pachniał więc go wyrzuciłem do kosza na zgniłe śmierdzące ogórki, gdzie byli jego przyjaciele (tzn. ogórka) którzy zaproponowali wino po którym ogórek poszedł do toalety i zwymiotował bo za dużo wypił. Idąc do biedronki złamał sobie kark
Powrót do góry

Autor Wiadomość
Great
Administrator



Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zaborów koło Rzeszowa


PostWysłany: Pią 22:55, 02 Lut 2007    Temat postu:

Siedziałem w lesie i nagle zobaczyłem nagą nieletnią dziewczynkę która zbierała grzyby halucynki i miala zajebista bome, powiedzaiła do mnie żebym też spróbował spróbowałem i się dziwnie poczułem zwymiotowalem na koszulę a ona zobaczyła że nie mam guzików w koszuli, która była z flaneli wiec postanowila szybko zdjąc mi ubranie chętnie się zgodziłem na krótki spacer na którym zostałem potrącony przez wiewiórke, przez co wpadłem w śmierdzące gówno którego zjadłem kawałek, było nawet dobre ale zostawiłem troche dla tej dziewczynki z małymi cycuszkami lecz jednak odmówiła. Zaproponowałem jej więc żeby przyszła do chatki leśniczego Gugały, który słynie z zielonych ścian obrośniętych trawą każdego rodzaju zdatną do palenia ogniska w lesie i puszczy. Ona po namyśle postanowiła wstąpić do klubu mocno obrośniętych trawą ścian i od początku aktywnie zaczeła uderzać głową w ścianę przez co nastąpił jej zgon. Nagie martwe ciało nie pasowało do dywanu w salonie więc przenoisłem je do zamrażarki by mieć zapasy na zimę. Jednak moja zamrazarka była za mała i pokroiłem ciało i dałem psu, pies oblizał się łakomie i odpadł mu ogon dla generała Italii, który miał pomysł jak doczepic ogon przez trepanacje czaszki, lecze w tajemnicy swoje chore hemoroidy oddał mojej córce a ta postanowiła ich nie przyjmować tracąc kontakt z moją ręką dotykającą jej śliczną, małą głowe z zniekształconym kapeluszem przypominającym teraz nieobrany kartofel, więc postanowiłem go obrać. Z obierkow powstał zielony zgniły ogórek i nieładnie pachniał więc go wyrzuciłem do kosza na zgniłe śmierdzące ogórki, gdzie byli jego przyjaciele (tzn. ogórka) którzy zaproponowali wino po którym ogórek poszedł do toalety i zwymiotował bo za dużo wypił. Idąc do biedronki złamał sobie kark ponieważ poślizgnął się

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Arvenee
Gość







PostWysłany: Pią 23:02, 02 Lut 2007    Temat postu:

Siedziałem w lesie i nagle zobaczyłem nagą nieletnią dziewczynkę która zbierała grzyby halucynki i miala zajebista bome, powiedzaiła do mnie żebym też spróbował spróbowałem i się dziwnie poczułem zwymiotowalem na koszulę a ona zobaczyła że nie mam guzików w koszuli, która była z flaneli wiec postanowila szybko zdjąc mi ubranie chętnie się zgodziłem na krótki spacer na którym zostałem potrącony przez wiewiórke, przez co wpadłem w śmierdzące gówno którego zjadłem kawałek, było nawet dobre ale zostawiłem troche dla tej dziewczynki z małymi cycuszkami lecz jednak odmówiła. Zaproponowałem jej więc żeby przyszła do chatki leśniczego Gugały, który słynie z zielonych ścian obrośniętych trawą każdego rodzaju zdatną do palenia ogniska w lesie i puszczy. Ona po namyśle postanowiła wstąpić do klubu mocno obrośniętych trawą ścian i od początku aktywnie zaczeła uderzać głową w ścianę przez co nastąpił jej zgon. Nagie martwe ciało nie pasowało do dywanu w salonie więc przenoisłem je do zamrażarki by mieć zapasy na zimę. Jednak moja zamrazarka była za mała i pokroiłem ciało i dałem psu, pies oblizał się łakomie i odpadł mu ogon dla generała Italii, który miał pomysł jak doczepic ogon przez trepanacje czaszki, lecze w tajemnicy swoje chore hemoroidy oddał mojej córce a ta postanowiła ich nie przyjmować tracąc kontakt z moją ręką dotykającą jej śliczną, małą głowe z zniekształconym kapeluszem przypominającym teraz nieobrany kartofel, więc postanowiłem go obrać. Z obierkow powstał zielony zgniły ogórek i nieładnie pachniał więc go wyrzuciłem do kosza na zgniłe śmierdzące ogórki, gdzie byli jego przyjaciele (tzn. ogórka) którzy zaproponowali wino po którym ogórek poszedł do toalety i zwymiotował bo za dużo wypił. Idąc do biedronki złamał sobie kark ponieważ poślizgnął się na zgniłym ogórku
Powrót do góry

Autor Wiadomość
Turin
Gość







PostWysłany: Pią 23:33, 02 Lut 2007    Temat postu:

Siedziałem w lesie i nagle zobaczyłem nagą nieletnią dziewczynkę która zbierała grzyby halucynki i miala zajebista bome, powiedzaiła do mnie żebym też spróbował spróbowałem i się dziwnie poczułem zwymiotowalem na koszulę a ona zobaczyła że nie mam guzików w koszuli, która była z flaneli wiec postanowila szybko zdjąc mi ubranie chętnie się zgodziłem na krótki spacer na którym zostałem potrącony przez wiewiórke, przez co wpadłem w śmierdzące gówno którego zjadłem kawałek, było nawet dobre ale zostawiłem troche dla tej dziewczynki z małymi cycuszkami lecz jednak odmówiła. Zaproponowałem jej więc żeby przyszła do chatki leśniczego Gugały, który słynie z zielonych ścian obrośniętych trawą każdego rodzaju zdatną do palenia ogniska w lesie i puszczy. Ona po namyśle postanowiła wstąpić do klubu mocno obrośniętych trawą ścian i od początku aktywnie zaczeła uderzać głową w ścianę przez co nastąpił jej zgon. Nagie martwe ciało nie pasowało do dywanu w salonie więc przenoisłem je do zamrażarki by mieć zapasy na zimę. Jednak moja zamrazarka była za mała i pokroiłem ciało i dałem psu, pies oblizał się łakomie i odpadł mu ogon dla generała Italii, który miał pomysł jak doczepic ogon przez trepanacje czaszki, lecze w tajemnicy swoje chore hemoroidy oddał mojej córce a ta postanowiła ich nie przyjmować tracąc kontakt z moją ręką dotykającą jej śliczną, małą głowe z zniekształconym kapeluszem przypominającym teraz nieobrany kartofel, więc postanowiłem go obrać. Z obierkow powstał zielony zgniły ogórek i nieładnie pachniał więc go wyrzuciłem do kosza na zgniłe śmierdzące ogórki, gdzie byli jego przyjaciele (tzn. ogórka) którzy zaproponowali wino po którym ogórek poszedł do toalety i zwymiotował bo za dużo wypił. Idąc do biedronki złamał sobie kark ponieważ poślizgnął się na zgniłym ogórku, który był z biedronki, więc musiał zakupić wózek inwalidzki (oczywiście z biedronki)
Powrót do góry

Autor Wiadomość
Great
Administrator



Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zaborów koło Rzeszowa


PostWysłany: Pią 23:48, 02 Lut 2007    Temat postu:

Siedziałem w lesie i nagle zobaczyłem nagą nieletnią dziewczynkę która zbierała grzyby halucynki i miala zajebista bome, powiedzaiła do mnie żebym też spróbował spróbowałem i się dziwnie poczułem zwymiotowalem na koszulę a ona zobaczyła że nie mam guzików w koszuli, która była z flaneli wiec postanowila szybko zdjąc mi ubranie chętnie się zgodziłem na krótki spacer na którym zostałem potrącony przez wiewiórke, przez co wpadłem w śmierdzące gówno którego zjadłem kawałek, było nawet dobre ale zostawiłem troche dla tej dziewczynki z małymi cycuszkami lecz jednak odmówiła. Zaproponowałem jej więc żeby przyszła do chatki leśniczego Gugały, który słynie z zielonych ścian obrośniętych trawą każdego rodzaju zdatną do palenia ogniska w lesie i puszczy. Ona po namyśle postanowiła wstąpić do klubu mocno obrośniętych trawą ścian i od początku aktywnie zaczeła uderzać głową w ścianę przez co nastąpił jej zgon. Nagie martwe ciało nie pasowało do dywanu w salonie więc przenoisłem je do zamrażarki by mieć zapasy na zimę. Jednak moja zamrazarka była za mała i pokroiłem ciało i dałem psu, pies oblizał się łakomie i odpadł mu ogon dla generała Italii, który miał pomysł jak doczepic ogon przez trepanacje czaszki, lecze w tajemnicy swoje chore hemoroidy oddał mojej córce a ta postanowiła ich nie przyjmować tracąc kontakt z moją ręką dotykającą jej śliczną, małą głowe z zniekształconym kapeluszem przypominającym teraz nieobrany kartofel, więc postanowiłem go obrać. Z obierkow powstał zielony zgniły ogórek i nieładnie pachniał więc go wyrzuciłem do kosza na zgniłe śmierdzące ogórki, gdzie byli jego przyjaciele (tzn. ogórka) którzy zaproponowali wino po którym ogórek poszedł do toalety i zwymiotował bo za dużo wypił. Idąc do biedronki złamał sobie kark ponieważ poślizgnął się na zgniłym ogórku, który był z biedronki, więc musiał zakupić wózek inwalidzki (oczywiście z biedronki). Gdy jechał po

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora

Autor Wiadomość
Arvenee
Gość







PostWysłany: Sob 2:36, 03 Lut 2007    Temat postu:

Siedziałem w lesie i nagle zobaczyłem nagą nieletnią dziewczynkę która zbierała grzyby halucynki i miala zajebista bome, powiedzaiła do mnie żebym też spróbował spróbowałem i się dziwnie poczułem zwymiotowalem na koszulę a ona zobaczyła że nie mam guzików w koszuli, która była z flaneli wiec postanowila szybko zdjąc mi ubranie chętnie się zgodziłem na krótki spacer na którym zostałem potrącony przez wiewiórke, przez co wpadłem w śmierdzące gówno którego zjadłem kawałek, było nawet dobre ale zostawiłem troche dla tej dziewczynki z małymi cycuszkami lecz jednak odmówiła. Zaproponowałem jej więc żeby przyszła do chatki leśniczego Gugały, który słynie z zielonych ścian obrośniętych trawą każdego rodzaju zdatną do palenia ogniska w lesie i puszczy. Ona po namyśle postanowiła wstąpić do klubu mocno obrośniętych trawą ścian i od początku aktywnie zaczeła uderzać głową w ścianę przez co nastąpił jej zgon. Nagie martwe ciało nie pasowało do dywanu w salonie więc przenoisłem je do zamrażarki by mieć zapasy na zimę. Jednak moja zamrazarka była za mała i pokroiłem ciało i dałem psu, pies oblizał się łakomie i odpadł mu ogon dla generała Italii, który miał pomysł jak doczepic ogon przez trepanacje czaszki, lecze w tajemnicy swoje chore hemoroidy oddał mojej córce a ta postanowiła ich nie przyjmować tracąc kontakt z moją ręką dotykającą jej śliczną, małą głowe z zniekształconym kapeluszem przypominającym teraz nieobrany kartofel, więc postanowiłem go obrać. Z obierkow powstał zielony zgniły ogórek i nieładnie pachniał więc go wyrzuciłem do kosza na zgniłe śmierdzące ogórki, gdzie byli jego przyjaciele (tzn. ogórka) którzy zaproponowali wino po którym ogórek poszedł do toalety i zwymiotował bo za dużo wypił. Idąc do biedronki złamał sobie kark ponieważ poślizgnął się na zgniłym ogórku, który był z biedronki, więc musiał zakupić wózek inwalidzki (oczywiście z biedronki). Gdy jechał po torach odpadło mu kółko od wózka
Powrót do góry

Autor Wiadomość
deadler
Gość







PostWysłany: Sob 10:30, 03 Lut 2007    Temat postu:

Siedziałem w lesie i nagle zobaczyłem nagą nieletnią dziewczynkę która zbierała grzyby halucynki i miala zajebista bome, powiedzaiła do mnie żebym też spróbował spróbowałem i się dziwnie poczułem zwymiotowalem na koszulę a ona zobaczyła że nie mam guzików w koszuli, która była z flaneli wiec postanowila szybko zdjąc mi ubranie chętnie się zgodziłem na krótki spacer na którym zostałem potrącony przez wiewiórke, przez co wpadłem w śmierdzące gówno którego zjadłem kawałek, było nawet dobre ale zostawiłem troche dla tej dziewczynki z małymi cycuszkami lecz jednak odmówiła. Zaproponowałem jej więc żeby przyszła do chatki leśniczego Gugały, który słynie z zielonych ścian obrośniętych trawą każdego rodzaju zdatną do palenia ogniska w lesie i puszczy. Ona po namyśle postanowiła wstąpić do klubu mocno obrośniętych trawą ścian i od początku aktywnie zaczeła uderzać głową w ścianę przez co nastąpił jej zgon. Nagie martwe ciało nie pasowało do dywanu w salonie więc przenoisłem je do zamrażarki by mieć zapasy na zimę. Jednak moja zamrazarka była za mała i pokroiłem ciało i dałem psu, pies oblizał się łakomie i odpadł mu ogon dla generała Italii, który miał pomysł jak doczepic ogon przez trepanacje czaszki, lecze w tajemnicy swoje chore hemoroidy oddał mojej córce a ta postanowiła ich nie przyjmować tracąc kontakt z moją ręką dotykającą jej śliczną, małą głowe z zniekształconym kapeluszem przypominającym teraz nieobrany kartofel, więc postanowiłem go obrać. Z obierkow powstał zielony zgniły ogórek i nieładnie pachniał więc go wyrzuciłem do kosza na zgniłe śmierdzące ogórki, gdzie byli jego przyjaciele (tzn. ogórka) którzy zaproponowali wino po którym ogórek poszedł do toalety i zwymiotował bo za dużo wypił. Idąc do biedronki złamał sobie kark ponieważ poślizgnął się na zgniłym ogórku, który był z biedronki, więc musiał zakupić wózek inwalidzki (oczywiście z biedronki). Gdy jechał po torach odpadło mu kółko od wózka przez co przejechał
Powrót do góry

Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu    Forum Arteias Clan Strona Główna -> Tawerna Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 11, 12, 13  Następny
Strona 6 z 13

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group.
Theme Designed By ArthurStyle
Regulamin